Kupujemy mapę i idziemy na wycieczkę krajoznawczą wzdłuż północnego wybrzeża Malty (z Bugibby przez St.Pawl w strone Melliehy). Po drodze robimy sobie piknik nad morzem. Dochodzimy też do wysepki, na której rzekomo wylądował św.Paweł w I wieku. Stoi tam pomnik świętego, ale na samą wyspę nie docieramy, bo nie mamy łódki.
Wiatr jest jakby mniejszy tego dnia, ale spore fale zniechęcają do pływania. Zresztą miejscowi nas przestrzegają przed pływaniem w morzu przy takiej pogodzie. Wybrzeże Malty to ostre skały, o które łatwo zostać roztrzaskanym.